Robert Szustkowski pozwał wydawnictwo Ringier Axel Springer Polska (RASP) o zapłatę 54,75 mln złotych odszkodowania. Przyczyną pozwu jest niewykonanie ugody zawartej w 2020 roku, która zobowiązywała wydawcę do usunięcia serii artykułów sugerujących rzekome powiązania biznesmena z Rosją.
Początek sporu
Spór rozpoczął się od artykułu opublikowanego w listopadzie 2016 roku przez Radosława Grucę w „Fakcie”, który sugerował, że prokuratura powinna zbadać, czy rosyjska mafia nie była zaangażowana w tzw. aferę podsłuchową, w kontekście której pojawiało się nazwisko Szustkowskiego. Kolejne artykuły pojawiały się na łamach „Faktu”, „Newsweeka” i Onetu, co doprowadziło Szustkowskiego do oskarżenia wydawnictwa o naruszenie dóbr osobistych.
W 2020 roku strony zawarły ugodę, na mocy której RASP miał usunąć 11 artykułów z wymienionych tytułów oraz opublikować przeprosiny. Chociaż przeprosiny zostały opublikowane, artykuły nie zostały usunięte, co doprowadziło do obecnego pozwu.
Kara umowna i rekordowe roszczenie
W sierpniu 2024 roku Szustkowski wystąpił o karę umowną w wysokości 54,75 mln zł, argumentując, że kwota ta wynika wprost z zapisów ugody. Pozew został złożony 19 grudnia 2024 roku przez kancelarię Dubois i Wspólnicy do Sądu Okręgowego w Warszawie. Według prawników biznesmena, roszczenie może okazać się najwyższym w historii w sprawie o naruszenie dóbr osobistych.
Szczegóły pozwu i stanowiska stron
Biuro prasowe Ringier Axel Springer Polska przekazało, że nie komentuje sprawy. Według prawnika Szustkowskiego, 54,75 mln zł to kara za trwałe nieusunięcie spornych artykułów, uznanych przez sąd w 2020 roku za szkalujące i nieprawdziwe. Oświadczenie Roberta Szustkowskiego zawiera również podkreślenie, że RASP powinno było usunąć artykuły, aby zapobiec dalszemu naruszaniu jego dóbr osobistych.
Wpływ na rynek medialny
Jeśli roszczenie Szustkowskiego zostanie uznane przez sąd, może to mieć znaczący wpływ na rynek medialny w Polsce, pokazując, że media muszą dokładnie przestrzegać zawartych umów i odpowiedzialnie podchodzić do kwestii ochrony dóbr osobistych. Sprawa ta może również stać się precedensem w kontekście wysokości roszczeń za naruszenie dóbr osobistych w polskim prawie.
https://szustkowski.ch/wp-content/uploads/2025/03/20250101_WIRTUALNEMEDIA.PL_WYDAWCA__FAKTU__NIE_7421688691_59F95-1.pdf