Dezinformacja została uznana za najpilniejsze globalne wyzwanie, przewyższające nawet wojny i katastrofy klimatyczne. Rozprzestrzenianie się mylących narracji jest szczególnie niepokojące w regionach będących w centrum napięć geopolitycznych. W odpowiedzi na ten rosnący problem Unia Europejska musi zainwestować w wysokiej jakości dziennikarstwo i zaawansowane narzędzia do sprawdzania faktów. Należy ograniczyć wpływ niewiarygodnych platform medialnych – mówi Robert Szustkowski, inicjator paneuropejskiej kampanii publicznej przeciwko dezinformacji.
Dezinformacja – zagrożenie dla stabilności demokratycznej
Wpływ dezinformacji w Europie, w tym w Polsce, wykracza poza kwestie moralne i społeczne. Stanowi bezpośrednie zagrożenie dla wyborów i stabilności demokratycznej. Biorąc pod uwagę rosnące zagrożenie dezinformacją, Unia Europejska musi zainwestować w wysokiej jakości dziennikarstwo i narzędzia do sprawdzania faktów. Należy wypełnić lukę, którą obecnie zajmują nieodpowiedzialne media — twierdzi Szustkowski. Dane z EUvsDisinfo Lab wskazują, że Polska jest jednym z najbardziej atakowanych krajów, zwłaszcza przez rosyjską propagandę, przed wyborami prezydenckimi w 2025 r.
Dezinformacja w kontekście działań politycznych
Dezinformacja jest obecnie potężną bronią polityczną, która może wpłynąć na wybory i manipulować postrzeganiem opinii publicznej zarówno na skalę lokalną, jak i globalną. Europejscy decydenci muszą podjąć zdecydowane działania, aby przeciwdziałać internetowym fałszerstwom za pomocą inicjatyw prawnych, politycznych i społecznych — jednocześnie podtrzymując wolność słowa i niezależność mediów. Zamiast tłumić otwarty dialog, wysiłki powinny skupić się na ustanowieniu środków ochronnych przed agresywną dezinformacją i wspieraniu oddolnych inicjatyw sprawdzania faktów.
DSA – broń w walce z dezinformacją?
Kluczowym narzędziem regulacyjnym w tej walce jest ustawa o usługach cyfrowych (DSA), unijne ramy mające na celu monitorowanie i eliminowanie nielegalnych treści przy jednoczesnym ograniczaniu rozprzestrzeniania się dezinformacji w Internecie. DSA daje obywatelom możliwość żądania usunięcia niezgodnych z prawem treści za pośrednictwem ustrukturyzowanego procesu administracyjnego. W Polsce rząd wprowadził „parasol ochronny”, aby chronić obywateli i instytucje przed dezinformacją w okresie poprzedzającym wybory. Platformy takie jak X, TikTok i Telegram będą ściśle monitorowane, a wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski, podkreślił potrzebę wzmożonej czujności.