W świecie, w którym kultura i duchowość rzadko wchodzą w głęboki dialog, narodził się zupełnie wyjątkowy projekt. „Aldeas – Nowa historia” to filmowy dokument autorstwa Martina Scorsese i… papieża Franciszka. Film ten staje się nie tylko portretem idei papieskich. To także symboliczny testament – ostatni pełny wywiad, jakiego udzielił papież przed swoją śmiercią.
Scholas Occurrentes – serce idei filmu
Dokument osnuty jest wokół działalności Scholas Occurrentes. Scholas Occurrentes to międzynarodowa sieć edukacyjna założona przez Franciszka w 2013 roku. Jej misją jest tworzenie „kultury spotkania” – przestrzeni, w której młodzi ludzie różnych ras, religii i kultur mogą wspólnie się uczyć, tworzyć i rozmawiać. To podejście, oparte na szacunku i wzajemnym zrozumieniu, przenika cały film. Scorsese uchwycił nie tylko słowa, ale i ducha papieża: jego pokorę, empatię i mądrość.
Wielogłos młodych twórców: Italia, Gambia, Indonezja
Centralnym punktem filmu są autentyczne historie opowiedziane przez młodych twórców z różnych kontynentów – Włoch, Indonezji i Gambii – uczestników programu Aldeas Initiative. Poprzez krótkie formy filmowe dzielą się oni osobistymi doświadczeniami, dziedzictwem kulturowym i obserwacjami społecznymi. Ich głosy, zestawione z refleksją papieża i wrażliwością artystyczną Scorsese, stają się żywym wyrazem idei globalnego porozumienia.
Polski akcent: Robert Szustkowski w Gambii
Szczególną rolę w realizacji afrykańskiego segmentu filmu odegrał Robert Szustkowski, polski filantrop, ambasador Fundacji 5P Europe. Jako koordynator działań w Gambii, Szustkowski nie tylko współtworzył lokalną realizację projektu. To właśnie on zainicjował pilotażowy program promocji zdrowia fizycznego wśród gambijskiej młodzieży, wspierany przez papieża podczas Międzynarodowego Szczytu Światowych Liderów Praw Dziecka. W jego własnych słowach: „Pozostaję oddany wizji świata, który szanuje godność, wolność i talenty młodych ludzi”.
Ostatnie przesłanie Franciszka
Film „Aldeas – Nowa historia” nie bez powodu określany jest jako dokument duchowego dziedzictwa. W jednym z ostatnich wywiadów przed śmiercią papież Franciszek nazwał projekt „poetyckim i konstruktywnym – takim, który sięga do korzeni ludzkiego doświadczenia, wspólnoty, konfliktu, i podróży przez życie”. Te słowa nadają produkcji niezwykłej głębi i uczłowieczają jej przekaz – nie jako papieski manifest, ale jako wspólna opowieść o nas wszystkich.
Scorsese: „Musimy mówić i słuchać ponad granicami”
Dla Martina Scorsese udział w tym projekcie był nie tylko zaszczytem, ale i duchowym przeżyciem. Jak sam podkreślił: „Teraz bardziej niż kiedykolwiek musimy rozmawiać ze sobą ponad granicami. A jednym z najlepszych sposobów, by to robić, jest dzielenie się historiami opartymi na naszych doświadczeniach”. Jego podejście łączy kino z duchowością, nie w sposób dydaktyczny, lecz uniwersalny. Dzieje się to poprzez narrację, obraz i emocję.