Robert Szustkowski, znany przedsiębiorca i filantrop, domaga się od wydawnictwa Ringier Axel Springer Polska odszkodowania przekraczającego 50 milionów złotych za naruszenie dobrego imienia. Twierdzi, że wydawnictwo nie wywiązało się z warunków ugody, którą zawarli w 2020 roku, i opublikowało nieprawdziwe informacje, które poważnie zaszkodziły jego reputacji.
Największe roszczenie majątkowe w Polsce
Wezwanie do zapłaty tej sumy jest prawdopodobnie największym roszczeniem majątkowym w Polsce związanym z naruszeniem dobrego imienia przez wydawcę prasowego. Mecenas Elżbieta Kosińska-Kozak, pełnomocnik Szustkowskiego, wyjaśnia, że wezwanie to jest oparte na opóźnieniu w wykonaniu ugody pozasądowej przez wydawnictwo oraz przewidzianej karze umownej.
Ugoda z października 2020 roku
Ugoda została zawarta w październiku 2020 roku po nieprawomocnym wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie, który stwierdził, że publikacje Ringier Axel Springer Polska na portalach takich jak Fakt, Onet i Newsweek zawierały nieprawdziwe informacje godzące w dobre imię Szustkowskiego. Zarzucono mu m.in. powiązania z rosyjskimi służbami specjalnymi i grupami przestępczymi oraz związki z aferą taśmową i Markiem Falentą.
Nakaz sądowy z 2020 roku
W wyroku z 20 października 2020 roku sąd nakazał wydawnictwu opublikowanie przeprosin i przekazanie odpowiedniej kwoty na cel społeczny. Mimo zawarcia ugody, Szustkowski zarzuca wydawnictwu, że nie dotrzymało warunków porozumienia, co zmusiło go do wystąpienia z roszczeniem o odszkodowanie. Wskazuje, że podobne porozumienia zawarł z innymi wydawnictwami, które również naruszyły jego dobre imię.
Obrona dobrego imienia i apel do wydawnictw
Szustkowski podkreśla, że jego działania mają na celu obronę przed nieprawdziwymi oskarżeniami, a nie ograniczenie wolności słowa. Apeluje do wydawnictw, aby dokładnie sprawdzały źródła i prawdziwość informacji przed ich publikacją, zaznaczając, że wolność słowa to prawo do wyrażania opinii, ale nie do manipulowania faktami czy podawania nieprawdy bez ponoszenia odpowiedzialności.