List Otwarty skierowany do władz Unii Europejskiej wzywa do rozszerzenia dyrektywy dotyczącej prawa “do bycia zapomnianym” na media jako administratorów danych. Dokument został przekazany Wiceprzewodniczącej Komisji Europejskiej Věrze Jourovej oraz Komisarzowi ds. Sprawiedliwości Didierowi Reyndersowi. Inicjatywa ta podkreśla potrzebę lepszej ochrony praw osobistych w erze cyfrowej.
Konieczność aktualizacji prawa
Szustkowski zwraca uwagę, że pierwotna koncepcja prawa “do bycia zapomnianym” wprowadzona w 2012 roku była przełomowa, ale obecnie wymaga aktualizacji ze względu na szybki rozwój technologii i przepływ informacji. Celem inicjatywy jest wprowadzenie procedur chroniących przed dezinformacją i zapewnienie odpowiedzialności mediów za naruszanie praw osobistych.
Ochrona przed dezinformacją
Szustkowski, który od lat zmaga się z naruszeniem jego praw w mediach, podkreśla, że dezinformacja jest jednym z największych wyzwań współczesnego świata. Wolność prasy nie powinna oznaczać prawa do rozpowszechniania fałszywych informacji. List apeluje o jasne wytyczne dla mediów i ich odpowiedzialność za naruszenie dyrektywy RODO, aby lepiej chronić prawa osobiste obywateli UE.
Polskie orzecznictwo
List odnosi się również do polskiego orzecznictwa, które precyzyjnie definiuje granice wolności słowa i interesu publicznego. Podkreśla, że prawa te mają służyć społeczeństwu, a nie być narzędziem do rozpowszechniania nieprawdziwych informacji. Polskie prawo chroni zarówno wolność prasy, jak i dobra osobiste oraz interes publiczny, ale nie chroni przed patologiami, dając zbyt duże pole do błędnej interpretacji tych przez media.